Grób Aleksandra Wielkiego
Gdy umierał w Babilonie w wieku 33 lat, był jak Chrystus władcą dusz i jednocześnie zdobywcą niemal całego cywilizowanego świata. A jednak pamięć o nim przeminęła.
Gdy umierał w Babilonie w wieku 33 lat, był jak Chrystus władcą dusz i jednocześnie zdobywcą niemal całego cywilizowanego świata. A jednak pamięć o nim przeminęła.
W roku 1900 greccy poławiacze naturalnej gąbki odkryli w pobliżu wysypy Antykithiry wrak starożytnego statku, a w nim prawdziwy skarb.
Wbrew pozorom Wielka Piramida w Gizie nie jest ostrosłupem o podstawie czworokąta. Jest to trochę nie w smak poszukiwaczom kosmicznych powiązań monumentu.
Legendarny metal, który miano wydobywać na Atlantydzie istnieje naprawdę. Wyłowiono go po 2600 latach od momentu, gdy był przewożony.
Pozostały tylko kolumny i kilka bram. Persepolis upadło, gdy – jak chce legenda – kochanka Aleksandra Macedońskiego, piękna Atenka Thais, podłożyła ogień i całe miasto spłonęło.
Miejsce kultu boga słońca Baala. Świątynia zbudowana z największych obrobionych bloków skalnych. To tutaj zdaniem Zecharii Sitchina i innych mieli lądować Anunnaki.
Jest wiele racjonalnych hipotez dotyczących funkcji kamiennego megalitycznego kręgu Stonehenge, ale żadna przekonująco nie tłumaczy wszystkich faktów. Co innego hipotezy szalone.
Przyczyną zamieszania jest apokryf spisany rzekomo przez jednego z uczniów Jezusa Chrystusa. W dziele znajdują się dość szokujące stwierdzenia.
Grobowiec Cheopsa wzniesiono około 2460 roku p.n.e. Tak możemy przeczytać w książkach. Zapytajmy uprzejmie: na czym oparta jest ta wiara?
Uważany za dzień wyjątkowo pechowy, urasta czasem do rangi fobii. Osoby nią dotknięte unikają tego dnia jeżdżenia samochodem, podróży samolotem, a nawet przyjścia do pracy.
Pierwsze w pełni automatycznie otwierane i zamykane drzwi skonstruował Heron z Aleksandrii prawie dwa tysiące lat temu.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.