




W przyszłości żywność może być oznakowana żelowymi znacznikami, które wizualnie pokażą przydatność do spożycia w sposób bardziej wiarygodny od daty przydatności.
W 2000 r. za sprawą niepozornej strony z cyklu „zrób to sam” w Internecie zawrzało. Strona oferowała porady jak wyhodować sobie „kotka bonsai”. Niby nic specjalnego, ale czy na pewno?
Rzadko zdarza się wypadek zyskujący taki rozgłos jak ten, który przydarzył się 13 września 1848 roku pewnemu amerykańskiemu 25-latkowi i który do dziś jest cytowany jako szczególny.
W Norwegii, kraju wiodącym na świecie w dziedzinie równości, trwa eksperyment z wymuszonym przez państwo równouprawnieniem kobiet i mężczyzn.
Jeden z najbardziej niezwykłych faraonów, który swym działaniem spowodował daleko idące zmiany w Egipcie. Władca-heretyk, przybłęda, a może ktoś spoza Egiptu?
Homo nostalgicus jako gatunek wciąż trzyma się mocno i wbrew opiniom cyników wcale nie zamierza wyginąć. Odpowiedzmy sobie na pytanie: dlaczego?
Jeden z naszych narodowych wieszczów napisał „aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa”. Tylko czy owo pragnienie nie prowadzi nas od czasu do czasu w ślepe uliczki.
W najstarszej działającej bibliotece świata odkryto właśnie palimpsesty zawierające zapomniane języki sprzed tysięcy lat, pochodzące od fascynujących starożytnych społeczności.
Zupełnie odwrotnie niż w grach wideo, gdzie po spożyciu jedzenia, bohater odzyskuje siły do walki, człowieka po sytym posiłku zwykle nachodzi przemożna chęć drzemki.
Kim był? Zdobywcą kosmosu, samotnym outsiderem, narkomanem, a może ukrytym gejem? Major Tom Davida Bowiego po półwieczu wciąż pozostaje enigmą.
Bezpośrednio obserwują ją jedynie biorący w niej udział. Pozostali patrzą na nią lub symulują za pośrednictwem mediów, znajdując się w bezpiecznym oddaleniu.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.