Pogróżki z Bajkonuru
Sputnik oznacza po rosyjsku „towarzysza podróży”. W rzeczywistości była to mało przyjazna maszyna. Stanowiła oręż Sowietów w konfrontacji z cywilizacją zachodnią.
Sputnik oznacza po rosyjsku „towarzysza podróży”. W rzeczywistości była to mało przyjazna maszyna. Stanowiła oręż Sowietów w konfrontacji z cywilizacją zachodnią.
W 1958 roku Siły Powietrzne USA wpadły na pomysł, jak z przytupem przyćmić wyczyny kosmiczne ZSRR, który na szczęście nie został zrealizowany.
Pierwszą wiadomością, jaka opuściła Ziemię i została wysłana ku nieznanym czeluściom Drogi Mlecznej, była tabliczka umieszczona na sondzie kosmicznej Pionieer 10.
Było sześć różnych modeli Wostoków, ale ten pierwszy pozostaje najważniejszy. To w nim pierwszy człowiek na świecie poleciał na orbitę okołoziemską.
Dnia 18 grudnia około godziny 18:30 czasu lokalnego w okolicach Zatoki San Francisco na niebie miało miejsce niewyjaśnione zjawisko.
Spektakularna śmierć sondy Cassini uświadomiła wszystkim, jak wiele fascynujących światów jest w Układzie Słonecznym.
Chiński łazik na Księżycu tkwi w stanie hibernacji. Amerykański łazik na Marsie szaleje w najlepsze, szukając dowodów na istnienie tam życia.
Przez medialne nagłówki przeleciała kolejna sensacyjna wiadomość: być może sfotografowano kosmitę na Księżycu! Niestety, tym razem sprawa wydaje się jawną pomyłką.
Zagadkowy od zawsze, teraz ma już coraz mniej czasu na zastrzeżenie swoich tajemnic. W 2015 roku dotrze do niego sonda, która z bliska mu się przyjrzy.
Najbliższa Słońcu planeta nigdy nie wzbudzała tylu emocji co Mars. Teraz dowiadujemy się coraz więcej o jej prawdziwym obliczu.
Wysłany przez NASA łazik Curiosity czyni dalsze obserwacje na Marsie. Kto wie czy tym razem nie epokowe? Prowadzące do konkluzji, której niektórzy boją się wymawiać.
Dość niezwykły kamień, ponieważ pojawił się znikąd. Analizujący dane z łazika Opportunity wciąż nie mogą znaleźć racjonalnego wytłumaczenia całej sprawy.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.