Robinson: The Journey
Recenzenci podeszli do Robinsona raczej chłodno, wytykając mu zaskakujące wady, ja natomiast zachwyciłem się tą fantastyczną grą VR z 2016 roku.
Recenzenci podeszli do Robinsona raczej chłodno, wytykając mu zaskakujące wady, ja natomiast zachwyciłem się tą fantastyczną grą VR z 2016 roku.
O historii Deckarda napisano już milion słów. Za to bardzo ciekawy i mało znany jest proces, jaki doprowadził do powstania skąpanego w klimatach noir Los Angeles AD 2019.
Ma na imię Enki, czyli bóg stworzyciel, jeden z trzech głównych Anunnaki w mitologii sumeryjskiej. Jak na tę proweniencję przystało, Bilal zdołał stworzyć światy komiksu.
Muzeum HR Gigera znajduje się w tym samym mieście co słynne muzeum sera! Przeniesiono je tam z miasta Chur, dawnego miejsca pielgrzymek fanów.
Miesiąc po wydaniu Legend od Zelda, Nintendo wprowadziło na japoński rynek przystawkę do Famicomu, nazwaną Disk System.
W amerykańskim kinie lat 50. zaczęły się pojawiać nieznane wcześniej lęki. Dominował strach przed radioaktywnym skażeniem, inwazją z kosmosu oraz… ze Wschodu.
Film pojawił się na amerykańskich ekranach równolegle z Matriksem. Nie okazał się jednak sukcesem kasowym¸ również recenzenci nie pisali o nim przychylnie.
Film „Na skraju jutra” wykorzystuje zapętloną chronologię zdarzeń, która prowokuje do do eksperymentów myślowych, co by było, gdyby można cofnąć czas i zrobić coś inaczej.
Dostępny jest już premierowy zwiastun reklamujący konwent fanów gier Pixel Heaven 2014. Rzecz została wzorowana na słynnym wprowadzeniu do klasycznej gry Another World.
W wieku 74 lat zmarł Hans Ruedi Giger. Znany z kreacji postaci Obcego z filmu Ridleya Scotta, obrazów do gry Darkseed oraz całego spektrum wynaturzonych, szalonych obrazów i rzeźb.
Gdy już naczytamy się o nastolatkach czytających i przebierających się za superbohaterów, sami możemy sięgnąć po opowieść o grupie najpotężniejszych spośród nich.
Klasyczne filmy s-f umarły wraz z nową rzeczywistością. Gwoździem do trumny był kosmiczny program Apollo, dołożyło się do tego też odprężenie w stosunkach USA-ZSRR.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.