




Internet buzuje od informacji o odkryciu spiralnych kanałów pod piramidą Chefrena, zmieniających pojęcie o historii ludzkości.
W 2023 roku potwierdzono istnienie ukrytego korytarza wewnątrz Wielkiej Piramidy, co stało się jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie archeologii ostatnich lat.
Dokładnie 5 grudnia 2023 roku rozpocznie się najważniejsze i najgłośniejsze wydarzenie archeologiczne roku. A być może także XXI wieku.
Ruiny odkryto w połowie XVIII wieku. Znajdowały się w meksykańskim stanie Chiapas, u styku półwyspu Jukatan. Tysiąc lat wcześniej rządzili tam Majowie.
Jadąc do odległych o 55 kilometrów od Bagdadu wykopalisk, widać niewielką tabliczkę z napisem Babilon. Największe niegdyś miasto na świecie zdołał uszczknąć ząb czasu.
Wygląda na to, że w Egipcie zaczęło się zmieniać. Nowe władze archeologiczne stały się otwarte na badania w Wielkiej Piramidzie.
Wbrew pozorom Wielka Piramida w Gizie nie jest ostrosłupem o podstawie czworokąta. Jest to trochę nie w smak poszukiwaczom kosmicznych powiązań monumentu.
Często można przeczytać o magii liczb Wielkiej Piramidy. Postanowiliśmy się przyjrzeć, jak to jest z matematyką ostrosłupa z Gizy.
Każdego dnia entuzjaści tajemnic przeczesują dostępne w internecie narzędzia, by odszukać jakikolwiek ślad przeczący oficjalnej historii ludzkości.
Wraca temat Wielkiej Piramidy w Gizie, a dokładniej tego, co skrywa nieznana dotąd komnata o długości około 30 metrów.
O Wielkiej Piramidzie piszą w książkach, ale rzecz trzeba zobaczyć i poczuć samemu. Gdy tam trafiasz, zapominasz o całym bożym świecie. Siła tego miejsca jest przygniatająca.
Powojenny Egipt budzi się powoli do naukowego życia. Na pierwszy ogień poszło odkrycie, które wstrząsnęło światem.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.