Little Man, What Now?
Przerwany warszawski listopadowy koncert Morrisseya to jedynie wierzchołek góry lodowej, która może oznaczać nadchodzący koniec legendy.
Przerwany warszawski listopadowy koncert Morrisseya to jedynie wierzchołek góry lodowej, która może oznaczać nadchodzący koniec legendy.
Kontrowersje wokół niespodziewanej śmierci Króla rock and rolla wciąż powracają, mimo że minęło już 36 lat od tego zdarzenia.
Ten moment, gdy po raz pierwszy na Liście Przebojów Trójki pojawiło się “Take on me”. To był tak wielki hit, że mało co się może z nim równać wcześniej czy później.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.