Pierwsza „konsola” przenośna
Branża gier była na początku swego istnienia gettem, w którym stłoczeni byli sami programiści. W końcu jednak zapukały do niej duże koncerny.
Branża gier była na początku swego istnienia gettem, w którym stłoczeni byli sami programiści. W końcu jednak zapukały do niej duże koncerny.
Czekając na danie główne w postaci gry „Fallout 4”, planowanej na koniec tego roku, możemy spróbować smakowitej zakąski w postaci gry mobilnej osadzonej w świecie Fallout.
Kiedyś ten domownik, który miał pilota od telewizora, miał władzę. Wkrótce władzę będzie miał ten, kto będzie mógł zdalnie włączać i wyłączać tego pilota przy pomocy swojego telefonu.
Mobilne RPG z prawdziwego zdarzenia wyrwie wiele godzin z życiorysu. Powiedzieć, że wciąga to mało, człowiek oscyluje między uczuciami głębokiej satysfakcji i czarnej rozpaczy.
Rovio potrafi zaskoczyć, po wielu tematycznych seriach wściekłych ptaków, przyszła pora na zmianę nie tylko tła, ale zmianę całej konwencji i przebranżowienie się głównych aktorów.
Wciel się w rolę króla na swojej komórce, finansuj budowę własnego zamku, plądrując skarbce sąsiadów, broń się kiedy przyjdą z rewizytą.
Na rynek produkcji telewizyjnej wkrótce wejdzie kolejny gracz spoza branży, duże budżety, głośne nazwiska – czy ma szansę na powtórzenie sukcesu Netflix oraz Amazonu?
Mówisz Gwiazda Śmierci i myślisz o aspekcie militarnym, a to przecież niemałe przedsięwzięcie ekonomiczne. W grze 'Tiny Death Star’ możesz wypróbować się w roli szefa takiego projektu.
Smartfony potrafią już wiele, ale ciągle jest jeszcze miejsce dla kogoś, kto chce dorzucić swoje trzy grosze. Tym razem poszło o giętkość ekranu.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.