Crabb zwany Busterem
Był beztroskim królem życia, którego los i mocodawcy pchnęli w rejony śmiertelnie niebezpieczne dla zwykłego człowieka. Nie zdołał się z nich wymknąć.
Był beztroskim królem życia, którego los i mocodawcy pchnęli w rejony śmiertelnie niebezpieczne dla zwykłego człowieka. Nie zdołał się z nich wymknąć.
W trakcie II wojny światowej pupil Hitlera, feldmarszałek Erhard Milch wpadł na chytry i zarazem śmiały pomysł. Chciał uderzyć w pozornie niedostępny dla Luftwaffe punkt.
Feldmarszałek Helmuth Karl Bernard von Moltke objął dowództwo pruskiego sztabu generalnego w 1857, wtedy też zaczął wprowadzać oryginalną klasyfikację oficerów.
North Front Cemetery na Gibraltarze. Po południu poza dwoma ekipami remontowymi ani żywej duszy. A jednak daje się odczuć na plecach zimny powiew historii.
Hitlerowcom udało się z okupowanej Polski ukraść wiele, ale nie wszystko. Historia tego, co udało się uchronić przed ich zachłannymi pazurami, nadaje się na scenariusz filmu.
Kutschera nie został zlikwidowany dlatego, że był hitlerowcem. Próbował wprowadzić w Warszawie niespotykany wcześniej terror i za to spotkała go kara. Po śmierci zaś ożenił się.
Warszawska ulica Mazowiecka, 7 marca 1941 roku. Trzech mężczyzn w szarych płaszczach, i czapkach nasuniętych na oczy minęło dozorcę, po czym weszli do bramy.
To coś więcej niż okoliczne kąpieliska i kempingi, niż bazarowe Władysławowo czy nagusy w Chałupach. Tutaj wykuwała się historia.
Była supergwiazdą i legendą już za życia. Nikt nie chciał uwierzyć, że 2 lipca 1937 roku ot tak po prostu zaginęła podczas lotu dookoła kuli ziemskiej.
Na rynku ukazała się pierwsza książka Dariusza Baliszewskiego o katastrofie gibraltarskiej. Oczekiwania były wielkie, tym większe jest też rozczarowanie.
W miejscowości Jezierzyce, nieopodal Słupska działał jeden z kilkudziesięciu portów lotniczych przeznaczonych do obsługi olbrzymich maszyn latających.
Napisawszy kilkanaście artykułów na temat śmierci generała Władysława Sikorskiego, warto przejść do podsumowania faktów na temat tego, co wiemy o Gibraltarze.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.