Kiedy człowiek rozwinął się na tyle, że nie spędzał już całego dnia na zapewnieniu sobie pożywienia, zaczęły go nurtować pytania natury filozoficznej.
Kura domowa jest gatunkiem hodowlanym, powstałym przez udomowienie innych ptaków z rodziny kurowatych. Mogło to mieć miejsce już sześć tysięcy lat przed naszą erą w Chinach. W Polsce kości kur znaleziono podczas wykopalisk w Biskupinie, a więc rodacy hodowali kury już około 500 p.n.e. Niecałe dwieście lat później za problem kury i jajka wziął się Arystoteles. Wielki grecki myśliciel doszedł do wniosku, że zarówno kura, jak i jajko były pierwsze równocześnie, jako jedyne logiczne wyjaśnienie sytuacji w której do powstania jednego, potrzebne jest drugie.
Dzisiaj na gruncie teorii ewolucji, wiedząc że kura nie występuje w środowisku naturalnym, a została wychodowana odpowiedzią jest, iż zdecydowanie jajko było pierwsze. Jajko zniósł ptak nie będący kurą, a zestaw cech potomka w jajku już był przynależny do kury. Formalnie odpowiada to na postawione pytanie, ale natychmiast powstaje kolejne dotyczące pierwszeństwa owego ptaka i jajka.
Skorupka jako ochrona jaja między innymi przed wysychaniem została 'wymyślona’ przed gady. Pałeczkę przejeły pochodzące od gadów ptaki i jeszcze dalej rozwinęły te technologię reprodukcji. Ptasie jaja są jak kapsuły z system podtrzymania życia dla ptasiego potomka, zawierają wszystko co potrzeba do rozwoju, trzeba tylko dostarczyć energie w postaci ciepła oraz zapewnić dostęp do tlenu. Tlen przedostaje się do jaja przez mikroskopijne pory w skorupce, tą drogą uwalniane jest też na zewnątrz dwutlenek węgla oraz para wodna.
Skoro za wynalazek jaja odpowiedzialne są gady, można domyślić się, że prototypy takiej kapsuły chronione były pierwotnie przez rodzaj błony, która dopiero z czasem została udoskonalona i przekształcona w postać twardej wapiennej skorupy. A problem gada i błony omówimy innym razem.
Źródło grafiki: (C) Piotr Mańkowski
Pierwsza oczywiście była kura. Nieważne czy z zaprogramowanym rodzenie potomstwa w formie jajowej, czy jakąkolwiek inną.
W całym tym paplaniu nie chodzi o kurę. Kura jak autor tekstu zaznaczył przejęła pałeczkę w tym niecnym procederze i kura de facto nie liczy się. Zamiast kury może być każdy inny ptak. Dinozaury! Kto był pierwszy- Jajko czy dinozaur? Bo to tamte, jajka składały przed kurami. A może był jeszcze ktoś przed dinozaurami kto jajka składał? To też nie ważne. Czy ewolucja mogła nauczyć składania jajek, już nie ważne przez kogo. Ewolucja nie popełnia błędów. A myślę, że nauczenie kogoś składania jajek to ciąg prób i błędów.