Kryzys w Gotham
Nastały ciężkie czasy dla komiksowych uniwersów. Sprzedaż historii obrazkowych regularnie spada, co zmusza ich wydawców do odważnych ruchów.
Nastały ciężkie czasy dla komiksowych uniwersów. Sprzedaż historii obrazkowych regularnie spada, co zmusza ich wydawców do odważnych ruchów.
Dzisiaj nie pozostało po nim nic – ani potomstwo, ani długi, ani nawet grób. A przecież był najbardziej dowcipnym oszustem w całej historii Rzeczpospolitej!
Możliwe, że na nasz piękny kraj mogą spaść szczątki zużytego europejskiego satelity GOCE. Na przyjęcie kosmicznych śmieci szykują się mieszkańcy Olsztyna i Łomży.
To co opisuję wydarzyło się w czasach, gdy Luke Skywalker pobił już swego ojca i rozmontował mu hełm, a na liście przebojów Trójki królowały A-ha wraz z Pet Shop Boys.
Kim był? Szpiegiem, mistykiem, a może negocjatorem piszącym warunki pierwszego rozbioru Polski? Wielu zaklinało się, że Saint-Germain był kimś więcej niż tylko człowiekiem.
Nadchodzi taki moment w życiu, kiedy człowiek ma ochotę kupić sobie coś fajnego. Modne w pewnych kręgach jest posiadanie jachtu pełnomorskiego.
Przed nami jedna z największych zagadek Starożytności. Coś, co powoduje zastanowienie czy przedstawiana nam oficjalnie historia świata jest aby na pewno prawdziwa?
W branży tłumaczeń filmowych „Elektroniczny morderca” wcale nie uchodzi za najbardziej nietrafiony przekład. A czy „Wirujący seks” jest aż tak bardzo gorszy od „Sprośnego tańca”?
Reżim Adolfa Hitlera przywiązywał dużą wagę do symboli, interesował się także wieloma starożytnymi podaniami i mitami. Szukał w nich wzmianek o pochodzeniu nadludzi.
Wkrótce smak identyczny z naturalnym stanie się dla nas tym smakiem właściwym. Prawdziwe smaki są ustawicznie wypierane przez tańsze zamienniki.
Już wkrótce nasze komputery, smartfony i samochody będą patrzeć nam głęboko w oczy, niczym wierny pies, odgadując w lot co chcemy zrobić.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.