Gdzieś głęboko pod ziemią istnieją pozostałości dwóch majańskich legendarnych miast. Właśnie natrafiono na ślad po jednym z nich.
Z dotychczasowej archeologicznej wiedzy wynika, że w okresie klasycznym imperium Majów zawierało w swych granicach dwa miasta: Sak Tz’i’ (Biały pies) oraz Ak’e (Żółw), po których poza wzmiankami i opowieściami nie pozostał żaden materialny ślad. Podejrzewano, że powinny one znajdować się w meksykańskiej prowincji Chiapas, blisko granicy z Gwatemalą. Terenem poszukiwań obejmowano dotąd stanowisko Plan de Ayutla na terenie parku narodowego Montes Azules. Prace wykopaliskowe trwały tam w latach 2003-2012, ale nie udało się odnaleźć dowodu wskazującego na istnieje na tych ziemiach Sak Tz’i’.
Niedługo po zakończeniu działań na Plan de Auytla doktorant z University of Pennsylvania Whittaker Schroder natrafił na informację o hodowcy bydła, który miał się lokalnej społeczności chwalić odnalezieniem na swym terenie wielkiej zdobionej kamiennej tablicy. Udało się dotrzeć do wspomnianego człowieka i uzyskać bezcenny artefakt. Inskrypcje na tablicy (na zdjęciu) okazały się mówić o wężu wodnym opisywanym jako „błyszczące niebo, błyszcząca ziemia” oraz nienazwanych bogach, a także o potopie. Na samym dole widoczny jest wizerunek tańczącego władcy. Obok tego wyryto fakty czysto historyczne, takie jak imiona królów takich jak K’ab Kante’ oraz daty bitew, jakie toczyli Majowie. Jednocześnie po szybkich konsultacjach zaczęto próbować przejąć ziemię na wykopaliska archeologiczne, co zajęło kilka lat, gdyż właściciel nie kwapił się, żeby oddawać za darmo, zgodnie z prawem, teren obejmujący majańskie dziedzictwo. Negocjacje z nim trwały do 2018 roku, i dopiero wówczas ruszyły prace. Nowe stanowisko nazywało się Lacanjá Tzeltal, ulokowane blisko stanowiska Yaxchilán przy samej granicy z Gwatemalą, a także 125 kilometrów od Palenque.
Wykopaliska wskazywały, że po tym jak Majowie zakończyli tu swój żywot, ktoś już tu zaglądał i przypuszczalnie zrabował część artefaktów. Udało się natomiast zlokalizować pozostałości po liczącej kilkanaście metrów piramidzie, boisko do gry w piłkę oraz rynek ze starożytnym targowiskiem. Centrum miasta był Plac Monumentów, Plaza Muk’ul Ton, liczący pół hektara obszar, gdzie ludzie gromadzili się podczas ceremonii.
Archeolodzy po dwóch latach wykopalisk nabrali pewności, że stanowisko Lacanjá Tzeltal to pozostałości po mieście Sak Tz’i’. W marcu 2020 roku opisano postęp prac w magazynie „Journal of Field Archeology”, co nie zatrzymuje dalszych prac. Jest szansa, że dowiemy się niedługo, co znajdowało się we wnętrzu lokalnej piramidy.
Journal of Field Archeology o Sak Tz’i’
Źródło grafiki: sci-news.com
Bardzo ciekawe znalezisko, wiadomo coś więcej na ten temat?