Prześwietlić Plutona
Zagadkowy od zawsze, teraz ma już coraz mniej czasu na zastrzeżenie swoich tajemnic. W 2015 roku dotrze do niego sonda, która z bliska mu się przyjrzy.
Zagadkowy od zawsze, teraz ma już coraz mniej czasu na zastrzeżenie swoich tajemnic. W 2015 roku dotrze do niego sonda, która z bliska mu się przyjrzy.
Najbliższa Słońcu planeta nigdy nie wzbudzała tylu emocji co Mars. Teraz dowiadujemy się coraz więcej o jej prawdziwym obliczu.
Wysłany przez NASA łazik Curiosity czyni dalsze obserwacje na Marsie. Kto wie czy tym razem nie epokowe? Prowadzące do konkluzji, której niektórzy boją się wymawiać.
Oto jedno z najciekawszych spostrzeżeń na jakie stać współczesną naukę. Dzięki niemu wszystko co się dzieje we Wszechświecie zdaje się mieć sens.
Obserwatorium Herschel odkryło obecność pary wodnej wokół Ceres, największego obiektu w pasie planetoid, znajdującym się pomiędzy orbitami Marsa a Jowisza.
Dość niezwykły kamień, ponieważ pojawił się znikąd. Analizujący dane z łazika Opportunity wciąż nie mogą znaleźć racjonalnego wytłumaczenia całej sprawy.
Czy pewnego dnia zobaczymy na niebie oślepiający błysk, po którym nic już nie będzie? Gdy astronomowie odkryli istnienie supernowych, zaczęło się przyglądanie sąsiadom Słońca.
Chcecie lecieć na Księżyc, żeby sprawdzić czy Armstrong z Aldrinem faktycznie tam byli? Nie ma problemu, tyle że trzeba na to zaczekać jeszcze około 10 lat.
Jedną z najciekawszych koncepcji wyłaniających się z odmętów współczesnych teorii kosmologicznych jest idea Wszechświata jako zaprogramowanego komputera.
W grudniu roku 1968 człowiek po raz pierwszy w historii opuścił okolice naszej planety. Apollo 8 oddalił się od orbity okołoziemskiej i pomknął w ramiona kosmosu.
Chińczycy wydają zarobione miliardy dolarów nie tylko na budownictwo, ale również na podbój kosmosu. Ich wyprawa na Księżyc rozwija się w coraz ciekawszym kierunku.
Sonda kosmiczna Gaia wystartowała. Zmierza na orbitę oddaloną od nas o 1,5 mln kilometrów. Osłonięta od Słońca cieniem Ziemi, będzie wykonywać najdoskonalsze zdjęcia Drogi Mlecznej.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.