Obcy w Układzie Słonecznym
Tajemniczy obiekt rozpoznano w październiku. Planetoida 1I/2017 U1, nazywana pieszczotliwie Oumuamua, zawitała w granice naszego układu planetarnego.
Tajemniczy obiekt rozpoznano w październiku. Planetoida 1I/2017 U1, nazywana pieszczotliwie Oumuamua, zawitała w granice naszego układu planetarnego.
Spektakularna śmierć sondy Cassini uświadomiła wszystkim, jak wiele fascynujących światów jest w Układzie Słonecznym.
Jednym z pomysłów na bliższe poznanie planety Wenus i tajników jej atmosfery jest wykorzystanie uwspółcześnionej wersji sterowców.
Gdybyśmy fizycznie stanęli na powierzchni Marsa, to jaki byłoby widać naocznie kolor nieba? Wbrew pozorom sprawa jest trudna, a niektórzy wietrzą tu wręcz spisek.
W sytuacji kiedy prawdziwa turystyka orbitalna ciągle odsuwa się w czasie, warto się pochylić nad tańszym i bezpieczniejszym zamiennikiem.
W brytyjskim dzienniku Independent ukazał się wywiad z profesorem Matthew Bailesem z Melbourne, ostrzegającym przed wysyłaniem sygnałów w kosmos.
Po tym jak wszyscy zapomnieli już o programie SETI, uruchamiany jest nowy pomysł na poszukiwanie śladów pozaziemskiego życia.
Kiedy na orbicie brakuje części lub narzędzi, taniej i szybciej jest wytworzyć je na miejscu. To zjawisko rysuje się ogólnie jako priorytet przyszłych podróży kosmicznych.
W lutym żona zmarłego w 2012 roku Neila Armstronga odnalazła w domu schowek, w którym ukryta była biała torba. Od razu zrobiła się z tego afera.
Próby zrozumienia rzeczy fundamentalnych najlepiej odnosić do zjawisk z tego fragmentu świata, który znajduje się pod naszą kontrolą i jest przez nas całkowicie poznany.
Czerwona Planeta co rusz zaskakuje odsłanianiem swych kolejnych tajemnic. Teraz uwagę świata naukowego skupiają odstające od powierzchni fragmenty materii.
W świecie fizyków teoretycznych zapowiada się przełom po tym jak dwóch naukowców ogłosiło nową koncepcję opisującą funkcjonowanie Wszechświata.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.