Poznański i andyjscy bogowie
Archeolog polskiego pochodzenia, Arthur Posnansky, badał najstarszą cywilizację Ameryki Południowej. Jego badania sięgnęły dalej niż innych, bardziej ortodoksyjnych naukowców.
Archeolog polskiego pochodzenia, Arthur Posnansky, badał najstarszą cywilizację Ameryki Południowej. Jego badania sięgnęły dalej niż innych, bardziej ortodoksyjnych naukowców.
Na samym początku był Tennis for Two Williama Higinbothama, ale ze względu na swą konstrukcję trudno go było nazywać grą wideo czy komputerową.
Trwa eksploracja tajemniczego tunelu pod piramidą Pierzastego Węża w Teotihuacan! Zgodnie z zapowiedziami, ekipa Sergia Gomeza zapuściła oko do podziemnej komnaty.
Dochodzimy do pytania, dlaczego przez 50 lat nie zdołaliśmy się oficjalnie dowiedzieć co naprawdę wydarzyło się 22 listopada 1963 roku w Dallas?
Oto jedno z najciekawszych spostrzeżeń na jakie stać współczesną naukę. Dzięki niemu wszystko co się dzieje we Wszechświecie zdaje się mieć sens.
W listopadzie 1997 roku Westwood Studios trochę niespodziewanie osiągnął swój największy sukces artystyczny, prezentując przygodówkę Blade Runner.
Zderzając się z taką informacją jak ta, pierwszą myślą jest, że to „hoax”. Ale nie, nie tym razem. To co widzimy na zdjęciu nie jest żartem, lecz istniejącym materialnie tworem.
Po tym jak Jack Tramiel odszedł z Commodore, firma zaczęła tracić na znaczeniu. Zmieniały się też czasy. Genialny C64 był już tylko reliktem minionej epoki.
W horrorze lat 60-tych zaczęły pojawiać się dzieci. I to nie jako ofiary działalności jakiegoś wyrafinowanego psychopaty czy kidnapera, lecz jako siewcy zła.
Był najważniejszym szpiegiem, jakiego kiedykolwiek posiadała CIA. Bez żadnych wątpliwości zmienił losy świata, mimo że jego działalność trwała zaledwie półtora roku.
W 1982 r. niewielka firma Amiga Corporation pod wodzą technologicznego guru, Jaya Minera pracowała w tajemnicy nad konsolą o kryptonimie Lorraine.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.