Źle kliknął w Larę
Historia bohaterki rozpoczęła się na polach Albionu. „Brytyjska forteca” po kilkuletnim okresie milczenia wracała na rynek z dwoma markami: GTA oraz właśnie Tomb Raider.
Historia bohaterki rozpoczęła się na polach Albionu. „Brytyjska forteca” po kilkuletnim okresie milczenia wracała na rynek z dwoma markami: GTA oraz właśnie Tomb Raider.
Lee Harvey Oswald… jednak z największych niewiadomych XX wieku. Człowiek o wielu twarzach, blagier, szaleniec.
W połowie lat 70. konsolowym rynkiem trzęsło Coleco ze swoim Telstarem, ale największą sensacją był Channel F od Fairchild Semiconductor, symbolizujący nadejście drugiej generacji.
To do niej zmierzali z pielgrzymką bohaterowie “Drogi Mlecznej” Luisa Bunuela. Historia hiszpańskiego Santiago de Compostela miesza historię ze współczesnymi kulinariami.
W amerykańskim kinie lat 50. zaczęły się pojawiać nieznane wcześniej lęki. Dominował strach przed radioaktywnym skażeniem, inwazją z kosmosu oraz… ze Wschodu.
Funkcjonuje atrapa myślowa identyfikująca mityczną Troję z miejscem, które odkrył wielki Henryk Schliemann. Wstrzymajmy się może na chwilę z używaniem przymiotnika „wielki”.
Pierwsze komputerowe gry role playing niewiele różniły się od papierowych starszych braci. Odnowił je właściwie jeden tytuł. Od jego powstania minęło już ponad ćwierć wieku!
Gdy patrzy się na wydarzenia, jakie doprowadziły do rozwoju automatów, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wiele rzeczy było wówczas dziełem przypadku.
Wszystko wskazuje na to, że prezydent Kennedy miał zginąć na początku listopada 1963 roku w Chicago. Istnieją silne dowody, że tylko przez przypadek wymknął się wówczas śmierci.
Pojawiła się ostatnio teoria, jakoby Wszechświat był hologramem, ale dyskusja o niej przypomina abstrakcyjne rozmawianie o superstrunach.
Grecy bardzo szybko zrozumieli, że jedną z największych przyjemności ludzkich jest jedzenie. To w końcu oni wyprodukowali pierwszą na świecie księgę kucharską.
To zapomniany rozdział w historii elektronicznej rozrywki. Tuż przed nadejściem Atari i jego Computer Space, wstawiono do salonów gier pierwsze automaty. Dość dziwne zresztą.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.