Śliwa alias Silberstein
Dzisiaj nie pozostało po nim nic – ani potomstwo, ani długi, ani nawet grób. A przecież był najbardziej dowcipnym oszustem w całej historii Rzeczpospolitej!
Dzisiaj nie pozostało po nim nic – ani potomstwo, ani długi, ani nawet grób. A przecież był najbardziej dowcipnym oszustem w całej historii Rzeczpospolitej!
W branży tłumaczeń filmowych „Elektroniczny morderca” wcale nie uchodzi za najbardziej nietrafiony przekład. A czy „Wirujący seks” jest aż tak bardzo gorszy od „Sprośnego tańca”?
W czasach Belle Epoque na uliczkach Montmartre wielka sztuka mieszała się z ludzkimi przyziemnymi dramatami. Jedno było zależne od drugiego.
W Powrocie Jedi Boba Fett wpada do paszczy sarlacca, trawiącego swe ofiary całymi wiekami. George Lucas pewnie trochę potem żałował przedwczesnego poświęcenia bohatera.
Pixar złapał lekką zadyszkę, Disney trwa w swym odwiecznym przywiązaniu do kanonów, może więc w świecie animacji zrobiło się miejsce? Lego postanowiło to sprawdzić.
Szapiro z Walicowa, Szomański z Placu Napoleona. Przed oczami migają setki ogłoszeń reklamowych zakładów i manufaktur, a każdy z nich ma pięciocyfrowy numer telefonu.
Już za młodu zdecydował, że nie potrzebuje szkoły filmowej, by pracować w branży. Mając 18 lat zgłosił się do przygotowującej efekty specjalne wytwórni George’a Lucasa, IL&M.
W sklepach Peweksu było Lego. Kiedyś kolorowe klocki stanowiły skryty obiekt pożądania, dzisiaj są ogólnodostępne, organizuje się nawet poświęcone im festiwale.
Ponad czterdzieści lat po tym jak wysłano pierwszego e-maila, trwają gorące dyskusje o granicach cenzury w Internecie. I o wyznawaniu grzechów za pomocą kabla telefonicznego.
Gdy Edward Snowden upublicznił tajne informacje rządu USA, jednym z zaskoczeń było: jak to, czyli jedynie Twitter nie jest inwigilowany!?
Jedne z najbardziej tajemniczych ciał niebieskich. Są świadkami narodzin Wszechświata, a jednocześnie najpotężniejszymi znanymi elektrowniami.
W dzisiejszym świecie brakuje rozmachu z jakim starożytni wznosili piramidy. Jedynie wszechwładny prezydent Kazachstanu, Nursułtan Nazarbajew nawiązuje do tych tradycji.
Większą niż Stu legendą jest Paul McCartney. Pod koniec lat 60-tych wybuchła plotka, że zginął on w wypadku samochodowym. I że Beatlesi, z jakiegoś niepojętego powodu, tego nie ujawnili i zastąpili go sobowtórem. Kanadyjskim policjantem. Plotka ta stała się strasznie popularnym mitem miejskim, a fani Beatlesów rzucili się robić prywatne dochodzenia w tej sprawie. Zaczęli szukać na okładkach płyt i w tekstach utworów znaków i sygnałów, które miałyby sugerować, że faktycznie jest z Paula trup.