Złośliwość rzeczy martwych to nie wytwór naszej wściekłej wyobraźni. Niektóre przedmioty są obdarzone dziwnymi właściwościami, przez co trzeba je izolować i ekranować.
Dwójka agentów ochrony prezydenta, Pete Lattimer (Eddie McClintock) oraz Myka Bering (Joanne Kelly) zostaje oddelegowana do tajnego ośrodka, jednego z wielu, gdzie magazynowane są wszelkie przedmioty obdarzone nadprzyrodzonymi mocami. Tak zaczynają się przygody bohaterów 'Magazyn 13′, serialu którego emisja piątej, ostatniej i skróconej, serii właśnie się rozpoczęła. Pomysł na serial jest prawdopodobnie inspirowany ostatnią sekwencją 'Poszukiwaczy zaginionej Arki’. Tam Arka Przymierza, odnaleziona po wielu trudach przez Indianę Jonesa, zostaje przez urzędników zapakowana do skrzyni, skatalogowana, zaplombowana i odwieziona do wielkiej hali magazynowej, gdzie piętrzą się setki podobnych skrzyń, w domyśle z równie sensacyjną zawartością.
'Magazyn 13′ twórczo rozwija ten wątek. Sama nazwa implikuje, że na terenie USA takich utajnionych magazynów jest wiele, sądząc po rozmiarach trzynastki ilość przedmiotów w nich przechowywanych idzie w dziesiątki jeśli nie setki tysięcy. W świecie serialu, większość historycznych postaci, starożytnych i współczesnych, jak również postaci z mitów zdaje się zawdzięczać swoje sukcesy lub porażki przeróżnym artefaktom z różnorakimi magicznymi właściwościami. Są tutaj struny Stradivariusa, cygaro Freuda, strzała z pięty Achillesa, buty Nixona, prawdziwy kamień z Rosetty, gogle braci Wright, widelec Ludwika XIV, szczotka do włosów Marilyn Monroe i wiele, wiele innych. Prowadzi to czasem do zabawnych nawiązań popkulturowych.
Zarządca magazynu, Artie Nielsen (Saul Rubinek) zleca agentom zadania odnajdywania nowych artefaktów, a także odzyskiwania tych, które w ten czy inny sposób zniknęły z magazynu. Tak, nawet w rozwiniętych krajach zachodnich giną rzeczy z magazynów. Agentów w zadaniach wspiera rudowłosa pomocnica Artiego, Claudia Donovan (Allison Scagliotti), a wtrącają się od czasu do czasu Regenci, ponad rządowa tajna organizacja, pod pieczą której są magazyny i dobra w nich przechowywane.
Serial jest z gatunku lekkich i przyjemnych, dobro w końcu zwycięża, mocowanie się z przeciwnikami władającymi magicznymi przedmiotami okraszają przyzwoite jak na produkcje telewizyjną efekty specjalne, całość ma tempo i podana jest ze szczyptą autoironii. Formuła przetrwała cztery lata, po czym szefowie stacji SyFy pewnie doszli do wniosku, że produkcja zacznie zjadać własny ogon. Zamówili ostatnie sześć odcinków na domknięcie wątków i posprzątanie magazyny przed ostatecznym jego zamknięciem.
Źródło grafiki: chatercabledeals.org