Lokomotywą nowego serialu 'Intelligence’ jest agent wywiadu Gabriel Vaughn, którego gra Josh Holloway, do tej pory najbardziej znany jako Sawyer z 'Zagubionych’.
W 'Zagubionych’ Holloway grał grał przystojnego cwaniaka i uwodziciela. W 'Intelligence ściął włosy i przeistacza się cybernetycznie wspomaganego Jamesa Bonda. Jako Gabriel pracuje dla ściśle tajnej, rządowej agencji wywiadu informatycznego. Agencja opracowała prototypowy chip, który można wszczepić człowiekowi, by wspomóc jego umiejętności i oczywiście Gabriel jest królikiem doświadczalnym.
Próbkę możliwości chipa widzimy w pilotowym odcinku. Gabriel potrafi wizualizować miejsce zbrodni w trójwymiarze niczym w programie graficznym, przechodzić się po nim, oglądać z różnych punktów widzenia. Ma dostęp do sieci komputerowych, więc może rozpoznawać twarze spotykanych osób i ściągać ich akta. Potrafi komunikować się z urządzeniami bluetooth. W jednej ze scen w zaciemnionym pomieszczeniu uruchamia programowy filtr w podczerwienie. W innej tłumaczy z chińskiego, a kiedy kolega pyta się kiedy nauczył się tego języka, Gabriel ze stoickim spokojem odpowiada, że ma od tego aplikacje.
Szefem Gabriela jest dyrektor Lillian Strand, grana przez Marg Helgenberger, która w 2013 roku po trzynastu latach odeszła z planu 'CSI: Kryminalne Zagadki Las Vegas’. Strand uważa, że Gabriel działa zbyt ryzykownie dlatego zabiera z ochrony prezydenta USA najlepszą agentkę, Riley Nead i przydziela ją do ochrony przystojnego Cyborga.
Widać, że akcja 'Intelligence’ będzie rozwijała się dwutorowo. Z jednej strony Gabriel ma osobistą misję polegającą na odnalezieniu żony, też agentki, która została uwikłana w niejasne sprawy i zaginęła. Z drugiej Chińczycy wykradają egzemplarz cudownego chipa i szykują swojego cybernetycznego agenta.
Trudno oceniać serial po pilocie, trzeba mu dać szansę rozwinąć skrzydła w następnych odcinkach. Jak na razie nie widać specjalnej chemii między bohaterami. Aktorzy muszą wypracować role w sposób różniący się od ich poprzednich emploi, a na to trzeba czasu. Historia z chipem jest bardzo słabo podbudowana i twórcy serialu nawet nie próbują jej uwiarygodnić nawet w najmniejszym stopniu. Kawałek płytki drukowanej o powierzchni centymetra kwadratowego wstawionego do mózgu umożliwia to wszystko, po prostu.
W świecie w którym taka miniaturyzacja, sprzęg z siecią neuronową mózgu i zasilanie urządzenia z metabolizmu nosiciela byłby możliwy, widzielibyśmy wiele innych urządzeń korzystających z pokrewnych technologii. Nawet zakładając, że coś takiego powstało w zupełnej izolacji, jest zbyt idealne. Powinno się od czasu do czasu popsuć, stracić sygnał, mieć awarię zasilania, nie słuchać poleceń użytkownika tak jak prawdziwe urządzenia. Tu jest największy potencjał rozwoju serialu, postaci i relacji między nimi, tylko czy zostanie wykorzystany podobnie jak tutaj?
Źródło grafikia: canada.com
Pilot był niedawno, ale z tego co czytałem jeszcze nie jest potwierdzone czy serial nie otrzyma cancela. Aczkolwiek nazwisko Michaela Saltzmana jako „created by” sugerowywałoby, że projekt przejdzie. W ostatnich latach jego projekty przechodziły.
Holloway przypomina mi Niemca, głównie przez te maślane usta. W Lost cwaniakował i udawał, że wie więcej niż zjadł. Jako cyborg może będzie lepiej dopasowany, ale ja szczerze mówiąc, nie mogę na niego patrzeć.